27 października 2012

Hungry Heart: Wild Striker

Elo ludu :)
Troche mnie nie było... 2 dni oglądałam to anime... 59 odcinków, które opowiadają o rywalizacji w piłce nożnej.

Całe anime jest o chłopaku - Kanou Kyouske, który ma za brata gwiazde piłki nożnej Japoni, rozgrywającego A.C Milanu. Wszystcy porównują go do niego i pytają dlaczego nie może być podobny do swojego brata. Kyouske w trakcie trwania serialu rozwija się nie tylko w sporcie, ale jego zachowanie się zmienia w wielu płaszczyznach. Stara się rozumieć ludzi choć pozostaje czasem egoistycznym draniem xd.
Jak opowiadałam to znjaomej to przyszło mi porównianie do Księdza Robaka z polskiej epopei pt. "Pan Tadeusz". Uważam, że motyw bohatera, który w trakcie trwania filmu, bądź anime przechodzi metamorfozę wewnętrzną jest dość ciekawym motywem, ale anime chętnie obejrze drugi raz, a Pana Tadeusza jakoś nie mam wielkiej ochoty czytać ponownie. :)
Oprawa dźwiękowa moim zdaniem jest fajna. Opening puszczany jako tło dźwiękowe niektórych sytuacji, które wynikają czasem w trakcie meczu podnosi napięcie. Jak zwykle nie lubie piłki nożnej, może uda mi się przekonać samą siebie do oglądania tego. Mam nadzieję, że moje zainteresowanie nie będzie wynikać tylko z tego, że to było anime. Jest tu też delikatnie zaznaczony wątek miłosny, między głownym bohaterem, a kapitan drużyny dziewcząt. Całe anime trzyma w napięciu. Polecę to każdemu, kto lubi anime o tematyce sportowej.

Podoba mi się strasznie pierwszy opening, melodia i słowa...  Warto posłuchać :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz